wtorek, 5 kwietnia 2016

Nie kierujcie się emocjami

Dzisiaj nie mam za dużo czasu, ale chciałem poświęcić chwile na rozważanie tego tematu - inwestowanie pod wpływem emocji. Emocje i chwilowy impuls to według mnie największy wróg inwestora. Ostatnio czytałem artykuł o tytule coś w rodzaju "Na giełdzie lepszy szympans od Einsteina". Muszę się z tym zgodzić, często bywa tak że inwestor coś sobie ubzdura, albo nawet nie ubzdura, tylko wywnioskuje mądrze z wykresów i zakłada że będzie tak jak on wymyślił, giełda jest dynamiczna i sytuacje toczy się różnie. Są sygnały, że będzie inaczej niż zakładał wcześniej inwestor, jednak on ma w głowie swój scenariusz i nie dostrzega ich.
Nie ma ludzi idealnych, sam się często na tym łapie, tu aluzja do spadków o których pisałem. Fakt jest taki, ja ani moi inwestorzy nie stracili na tym ani złotówki, zarobiliśmy też ładnie, chociażby na akcjach które podałem za darmo na blogu. Po za tym moi inwestorzy dostali 3 płatne równie trafne analizy, ale oczywiście można było wyciągnąć z tego jeszcze więcej. Dlatego moja rada na dziś to czysty i chłodny umysł, co by się nie działo, czy cały wig by leciał 3% w górę czy w dół, nie sprzedawać pod wpływem impulsu tylko spokojnie się zastanowić, skonsultować i podjąć działania.
Pozdrawiam PD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.