czwartek, 31 stycznia 2013

Postawy AT część 2

Dzisiaj podaję drugą formację, która jest zwiastunem wzrostów. Według mnie zobrazowanie tej spółki na wykresie wybranej spółki jest najlepszą nauką, dzisiaj przykład Ursusa i formacja bazy.


FORMACJA BAZY

Podczas tworzenia się tej formacji, kurs spółki porusza się w trendzie bocznym - horyzontalnym o małej zmienności kursu (wąski kanał). W czasie tworzenia się formacji bazy, wolumen powinien być na zbliżonym do siebie niskim poziomie. Sygnałem kupna w tej formacji, jest przebicie górnej linii kanału przy zwiększonym wolumenie. Teoretycznie bardzo łatwo odnaleźć taką formację a zazwyczaj daje ponadprzeciętne zyski.





Jeszcze wiadomość do inwestorów, którzy oczekują na akcję, nie chcę wysyłać niczego na siłę, a wkrótce powinny się pojawić wyselekcjonowane spółki, także proszę jeszcze o cierpliwość. 
Jednocześnie chciałem podziękować wszystkim za gratulację jakie otrzymałem po wpisie o zdobyciu inżyniera. Życzę również wszystkim sukcesów zarówno na polu zawodowym jak i prywatnym.
Pozdrawiam PD

środa, 30 stycznia 2013

Podstawa AT część 1

Dziś dla zainteresowanych, podaję przykład formacji. Dzisiaj podana formacja będzie zwiastować wzrosty. Oczywiście jest to absolutnie podstawowa analiza, nie uwzględnia żadnych innych wskaźników, czynników itp. ale od tego trzeba zaczynać. Jeżeli ktoś zauważy taką formację na którejś ze spółek, może śmiało pisać, sprawdzę to i podpowiem co dalej, ja nie jestem w stanie sprawdzić wszystkich walorów.

KLIN ZNIŻKUJĄCY

Formacja wyznaczona przez dwie proste, które dążą ku sobie (zbiegają się), do wyznaczenia tego układu należy znaleźć cztery punkty. Po dwa na linię wyznaczającą górne ograniczenie formacji oraz dwa na wyznaczenie dolnego ograniczenia. Wybicie powinno nastąpić w miejscu przekraczającym 70% długości całej formacji. Długość formacji określa się jako odległość między pierwszym punktem wyznaczającym formację, a miejscem w którym zbiegają się linie tworzące właśnie klin zniżkujący. Razem z wybiciem powinien być zwiększony również wolumen. Myślę że bardzo dobrze obrazuje to ten wykres.


Z kolejnymi dniami będą się pojawiać kolejne formację, może ktoś pójdzie wyznaczonym prze zemnie torem i zacznie sam dostrzegać ciekawe zjawiska na giełdzie, a współpracując ze mną będziemy sobie pomagać wzajemnie.
Pozdrawiam PD 

wtorek, 29 stycznia 2013

Dzisiaj temat po za giełdowy

Kiedyś chciałem zbawiać i otwierać ludziom oczy, ratować kapitał tych niedoświadczonych. Teraz już mi tak nie zależy, teraz wiem, że kto współpracuje ze mną jest po mojej stronie, druga strona jest przeciwko, a tylko mały procent osób jest neutralny. Może to i dobrze, współpracuje z uprzejmymi osobami, czerpiemy z tego pasję i idziemy do przodu. Reszta mnie nie interesuje, krytyka? owszem konstruktywna - niestety na taką jeszcze nikt się nie zdobył.
Z mojej strony, zero gierek, zwodzenia, ciasteczek (jak w ambergold) - same konkrety bez bicia piany, zero iluzji i sprzedawania marzeń. Dzięki temu unikam nieprzyjemności i współpraca pięknie się układa. Ja jestem do Waszej dyspozycji - Waszej tzn. ludzi inteligentnych z klasą.
Mam nadzieję, że nikt się nie zrazi tym wpisem, cenię u ludzi klasę i moralność, tego oczekuję i oferuję w transakcji zwrotnej te same zasady.
Pozdrawiam PD

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Scalenie

Witam wszystkich w nowym tygodniu,
przed dodaniem kolejnego wpisu na blogu, chciałem się pochwalić, że od piątku współpracujecie już z inżynierem Akademii Górniczo-Hutniczej, tytuł jest dla mnie tym bardziej cenny że zdobycie go było związane z brakiem czasu i szeregiem komplikacji, ale ostatecznie się udało.

Dzisiejszy wpis poświęcam kwestii scalenia akcji. Na czym polega haczyk? Piszę o tym żeby nie dać się nabrać i ocalić swój kapitał. Załóżmy że mamy pusty portfel - żadnych akcji, sam kapitał - będzie łatwiej zauważyć problem. Kurs akcji spada, my zastanawiamy się kiedy będzie dno - odbicie - możliwość zarobku. W końcu kurs ląduje na poziomie 0,01zł - jest to najniższy kurs jaki może być notowany. Wtedy ludzi którzy inwestują a nie mają o tym większego pojęcia, wykupują papier, bo przecież poniżej 0,01 nie może spać a 0,02 to zysk 100%, więc jak tu nie skorzystać z okazji?
Oczywiście wtedy bardzo prawdopodobne jest scalenie akcji - decyduje o tym zarząd spółki, że np. 10 akcji scala w 1 akcję. Kurs później bardzo różnie się zachowuje, ale na pewno nie obowiązuje wtedy żadna analiza techniczna, a zarobienie na takim scaleniu jest bardzo mało prawdopodobne. Tak więc proszę uważać na ten proces.
Pozdrawiam PD

czwartek, 24 stycznia 2013

Siła analizy technicznej

Poniżej dodam obrazek aktualnej sytuacji na WIGu-20. Proszę docenić siłę analizy technicznej, bo mi aż czasem trudno uwierzyć jak wszystko układa jakby puzzle - śmieszna metafora, ale zwróćcie Państwo uwagę jak wszystko na tym wykresie pasuje do siebie. Czarnymi liniami zaznaczono kanał którym podąża WIG20, na fioletowo EMA50 - linia wsparcia kanału zwyżkującego. Jak widać jest szansa na odbicie, jeżeli blue chipy będą dalej podążały kanałem, przebicie go od dołu będzie dawało bardzo negatywny sygnał.
Tak więc radzę obserwować uważnie sytuację.

Dywidendy

Bardzo cenna rada na dzisiaj - cenna pod względem łatwości zarobku. W roku 2012 na samych dywidendach granych przez 3 miesiące osiągnęliśmy blisko 60% zysku. Dla wielu inwestorów jest to główna przesłanka do kupowania akcji i moim zdaniem zyski mogą nie być astronomiczne, ale jeżeli dobrze się gra swoim kapitałem to zysk jest murowany. Dodam, że większość spółek nie wypłaca dywidendy regularnie, a robi to co jakiś jakiś czas np. 2-3 lata. Aby skutecznie stosować strategię grania jak to nazywam "na dywidendy" trzeba znać wielkość ustalonej dywidendy, i datę jej ustalenia.
Także do wszystkich, a szczególnie mniej doświadczonych, śledźcie na bieżąco temat dywidendowy, bo za miesiąc-dwa zacznie się sezon, który na pewno da nam zarobić. Oczywiście za pewne nie wszystkie spółki wypłacające dywidendę dadzą zysk, ale jest je w miarę łatwo wyselekcjonować.
Pozdrawiam PD

środa, 23 stycznia 2013

Okazje, pułapki

Obecnie jest dobry czas na szkolenie i analizę techniczną, co wynika z fazy wahań rynku. Poprzednie analizy sprawdziły się, inwestorzy zarobili nawet jak przedwcześnie sprzedali akcję - to niestety jest wpisane w grę. Jeżeli inwestor zamawia u mnie analizy, biorę za niego odpowiedzialność, wprawdzie nie formalną - ale są zasady których się trzymam i staram się pomóc najlepiej jak potrafię - czerpię z tego radość, kiedy wszyscy są zadowoleni. Zdarzy się czasem gorszy okres, kiedy po podaniu rekomendacji, walor przed wybiciem jeszcze schodzi niżej, nigdy wtedy nie zostawiam osób współpracujących na lodzie, jestem z nimi na dobre i na złe. Jednak Ci z państwa, którzy zamawiają analizy, pewnie zauważyli, że staram się dobierać akcje, by minimalizować ryzyko i jeżeli nie od razu, to po krótkim czasie idą na północ. 
Chciałbym poprowadzić początkujących inwestorów i wyuczyć w nich odpowiednie nawyki, Ci z większym stażem pewnie mają już wyrobiony swój punkt widzenia i swoje zasady. Dlatego przestrzegam początkujących przez ryzykiem związanym z bezmyślnym inwestowaniu kapitału.
Nadchodzi czas dynamicznych zmian, ale wypalą do góry tylko nieliczne spółki, proszę zwrócić uwagę że tak było również ostatnio. Resztę czekają spadki lub mączący ruch boczny, warto znać te charakterystyczne poziomy wejścia/wyjścia.
Pozdrawiam PD

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Pułapki na tłum

Osoby ze mną współpracujące które posiadają jeszcze akcje spółek - Action i Getin Noble(zysk niech każdy indywidualnie policzy, na pewno nikt nie powinien narzekać :)) mogą szykować się do wyjścia, w przypadku pierwszych oznak realizacji zysków, tzn. ustawiać bardzo wysoko stop loss i czekać, jak wybije to cieszyć się z zysku a jak będzie rosło  dalej to podciągać stoploss i czekać aż wybije, mam nadzieję że wszyscy zadowoleni:)
Kolejne grono osób które skorzystało z mojej pomocy może realizować przyzwoite zyski w któtkim terminie. Dobra analizy to te które się sprawdzają, bez owijania bicia piany. Większość spółek które podaje to walory przez wielu zapomniane, o których nikt aktualnie nie mówi. Tak jak pisałem w poprzednich postach - dobry towar to towar niszowy. Wybieram perełki i inwestorzy czerpią zyski a ja satysfakcję. Wielu inwestorów się nabiera i zamiast korzystać z okazji, dają się zwieść błędnym, czasami wręcz śmiesznym rekomendacjom. Wystarczy, że jakiś pseudo analityk napisze że prognozuje zyski i tłum już się nabiera, za przeproszeniem jak muchy na lep. Później jednak się okazuje że cena spada i płacz. Tak samo jak AmberGold - klientów częstowali kawą i ciastkami - to wystarczyło żeby tysiące osób złapać w pułapkę, a teraz tragedia.
Ludzie uważajcie na swój kapitał nie wierzcie w analizy pseudo analityków, sprzedają jedynie marzenia. Dla mnie powinno być to karane, bo w jawny sposób manipuluje się tłumem, bo jak można nazwać rekomendację, wydaną przez znany dom maklerski (nie podam nazwy, bo nie chcę problemów, a DM bardzo nie lubią prawdy) po której spółka spada 25% w 2 tygodnie? Oczywiście ktoś na tym zarabia, ale nie Wy.
Pozdrawiam PD

Analiza techniczna

Jakiś czas temu na moim blogu pojawił się wpis dla początkujących inwestorów. Po tym poście dostałem wiele zapytań od graczy którzy zaczynają swoją przygodę z pytaniami od czego zacząć, co czytać, jak się uczyć itp. Oprócz literatury w bibliotece i szkoleń (które rzadziej czy częściej odbywają się w większych miastach lub organizują je domy maklerskie do których jesteście zapisani) mnóstwo informacji można teraz znaleźć w internecie. Nie radzę rzucać się od razu na głęboką wodę, bo nic z tego nie będzie jak nie zrozumiecie meritum czyi podstaw.
Tak więc stawiając czoła tym pytaniom, postanowiłem że jak znajdę coś wartego przeczytania będzie to można tutaj znaleźć, mam nadzieje że właściciele stron nie będą mieli nic przeciwko że robię im małą reklamę. Radzę zacząć od tej strony, są to absolutne podstawy, ale pomogą rozjaśnić sytuację. W 7 pkt tego "kursu" poświęcono parę linijek również analizie technicznej.
http://bossa.pl/edukacja/strategie/ 
Pozdrawiam PD

sobota, 19 stycznia 2013

To co dobre jest niszowe

To co dobre jest niszowe, chodzi o informację i prawdę. Jeżeli coś staje się masówką traci swoją wartość i już nie można powiedzieć że jest tak dobre. Dlatego właśnie domy maklerskie i pseudo analitycy wydają błędne rekomendacje, to się dzieje na prawdę. Zacierają prawdę i blokują niezależne informację aby kontrolować rynek. Masa napędza giełdę - masa leszczy, którzy oddają swój kapitał. Tak jak pisałem 80-90% osób traci na giełdzie, to są fakty. Nie dajcie się omamić funduszom i sprzedawcą marzeń typu amber gold. W dzisiejszych czasach liczą się własne umiejętności.
Zwolnijcie na chwilę i przemyślcie to w wolną od giełdy sobotę i niedzielę.
Pozdrawiam PD

piątek, 18 stycznia 2013

Moja taktyka i podejście

Moim celem jest ciągłe pomnażanie kapitału, mniejszymi lub większymi krokami brnąć cały czas do przodu. Każdy chce spektakularnych sukcesów i zysków 100% z jednej spółki, to też się zdarza, ale częściej po wypracowaniu zysku 10-20% ustawiam stop loss i przy ich wybiciu wycofuję się z ładnym zyskiem. Inni inwestorzy grają "kamikadze", raz zyskają 30% drugi raz stracą 40% i w najlepszym wypadku wychodzą na swoje - drepczą w miejscu a mogli by zajść daleko przy odrobinie umiejętności. Dla mnie najważniejsze jest aby po sukcesie nie dać porwać się marzeniom i wypracować kolejny sukces - to podstawa aby zachować tendencję stałego pomnażania kapitału.
Druga kwestia o której już wcześniej wspominałem, to podejście to inwestowania. Część osób myśli "o czym on mówi, liczą się liczby, wykresy i formacje - a on dalej o podejściu". Dla mnie to podstawa gry na giełdzie i gdybym nie miał dystansu i wewnętrznego spokoju, pewnie nigdy nie podjął bym się gry, a na pewno nie wytrzymałbym tyle czasu, bo albo bym zwariował albo zbankrutował. Przy wykonywaniu każdego zlecenia radzę się zastanowić dwa razy, na spokojnie, odstawiając emocje na bok, czy przypadkiem nie wykonuję tego ruchu pod wpływem chwilowego impulsu i czy nie stworzyłem sobie w głowie "wyobrażonego scenariusza" - już o tym pisałem, to sytuacja w której gracz kupuje papier, bo ułożył sobie w głowie wizję, bez podstaw analizy technicznej i bez planu awaryjnego, po prostu wyobraźnia mu zasłoniła zdrowy rozsądek. Łatwo w ten sposób można pozbyć się pieniędzy.
Pozdrawiam PD

czwartek, 17 stycznia 2013

Kolejne spółki do sprzedaży

Druga część spółek których wg mnie lepiej teraz nie tykać, aby uniknąć strat. Część pierwszą można odnaleźć w starszych postach i sprawdzić że zdecydowana większość była trafna. Nie będę tutaj argumentował tego wyboru, bo nie mam na to czasu. 
  • Tauron
  • Budimex
  • Domdev
  • Armatura
  • JSW
  • Handlowy
To na razie na tyle, lista była by dłuższa ale bardziej skupiam się na tym w co wejść - o tym w analizach.
Pozdrawiam PD

środa, 16 stycznia 2013

Witam, do inwestorów którzy zamawiają analizy
Grajewo - zysk ponad 10%, trzeba mieć już na uwadze możliwość realizacji zysków, dlatego ustawiamy stopy i czekamy
Resztę spółek nie podaję, ponieważ uważam że jeszcze da się na nich wyciągnąć jeszcze więcej, tak więc należy je trzymać.
Inwestorzy którzy czekają na zamówione analizy - jeszcze trochę muszą wytrzymać, nie ma sensu grać na siłę.
Jak widać nie tak trudno zarabiać, wielu inwestorów się męczy, wyrywają włosy z głowy bo nie idzie po ich myśli - nie na tym to polega. Inwestowanie powinno być przyjemne, przynosić radość i oczywiście pieniądze. Proszę podsumować od powiedzmy roku wszystkie transakcję kupna i sprzedaży, jeżeli ktoś w tym rozrachunku wygenerował stratę warto się zastanowić czy to gra dla Was, albo czy posiadacie już aktualną wiedzę aby ryzykować swój kapitał. Jak dostaję wiadomość, że gracz ma kapitał 200 000zł i mówi że ma doświadczenie 3 miesiące, to co można myśleć? albo ktoś jest strasznie bogaty, że nie szkoda mu pieniędzy, albo lubi adrenalinę - ale to już ociera się o głupotę (swoją drogą gracz ten w miarę wcześnie do mnie trafił i pomagam mu do dziś). Reasumując o czym piszę, szanujcie pieniądze - te ciężko zarobione na waszych rachunkach, nie bądźcie dawcami kapitału, jak brakuje Wam elementarnej wiedzy nie grajcie pochopnie, zwróćcie się o pomoc albo sami się uczcie - na giełdzie nie ma cudów, gra bez odpowiedniej wiedzy to jak gra w ruletkę - a kasyna na tym właśnie się bogacą.
Pozdrawiam PD

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Giełda i jej lojalność

Zauważam, że giełda to jedno z nielicznych miejsc, gdzie talentem i wiedzą można zarobić pieniądze. Jesteśmy tu sami sobie szefami i sami odpowiadamy za swoje wypracowane sukcesy lub porażki. Są tacy którzy i tutaj kombinują, ale jakby nie patrzeć na giełdzie można się dorobić nie sprzedając prochów, nie otwierając domów publicznych, nie oferując kredytów i nie ustawiając przetargów.
Nie uczciwymi elementami w tej układance są natomiast domy maklerskie - które czerpią zysk z Waszych transakcji i wcale im nie zależy na sukcesach klientów, pseudo analitycy - którzy  manipulują niedoświadczonymi leszczami oraz większość portali inwestycyjnych, które wydają czasami wręcz śmieszne rekomendację. Dlatego tym bardziej cenię te miejsce, za to jak ważne są własne umiejętności i prawda, która leży po naszej stronie.
Pozdrawiam PD

Kolejne ważne kwestie

ONE2ONE - ciekawa spółka na której można było zarobić, niestety przyznaję że przeoczyłem jasne sygnały kupna, jednak radzę przyjrzeć się wykresowi tej spółki i wyciągnąć wnioski, zarówno ze względu na to co działo się w ostatnim miesiącu, jak i ze względu na przyszłość, bo wygląda ciekawie.
Druga sprawa, bardzo ważna szczególnie dla mniej doświadczonych inwestorów, chociaż nie tylko. Jest to również kwestia psychologi giełdowej - która dla mnie jest bardzo ważna. Bywa tak - inwestor kupi dobre papiery (solidne spółki, dobrze dobrane w dobrej cenie) i widzi, że wszystko się świeci na zielono tylko jego spółka drepcze w miejscu, męczy się, dmucha w wykresy, ale po jakimś czasie nie wytrzymuje presji i sprzedaje dobry papier i kupuje ten rosnący. Co teraz, kto przez to przeszedł pewnie wie... Papier rosnący już się wystrzelał i przestaje rosnąć, albo co gorsza przychodzi czas na korektę. Natomiast w górę rusza sprzedany papier dobrej spółki, którą inwestor miał w posiadaniu, rośnie w kilka dni 20%, a inwestor załamany pyta "dlaczego?".

Smutne ale jakże prawdziwe, morał nie jest trudny to wyciągnięcia, wiec zostawiam to każdemu do własnej interpretacji.
Pozdrawiam PD 

sobota, 12 stycznia 2013

Dystans i zdrowe podejście

Odpoczywam już od giełdy do poniedziałkowego poranka. Polecam to wszystkim, zapomnieć o tej całej grze i zdystansować się, pomaga to podejmować zdrowe decyzje. Gorzej jest z ludźmi którzy np. stracili w tygodniu część kapitału i cały weekend siedzą i kombinują jak tu odrobić stracone pieniądze, niestety zazwyczaj kończy się to jeszcze gorzej. Tyle na dziś, poniedziałek skoro świt ruszamy na nowo.
Pozdrawiam PD

piątek, 11 stycznia 2013

Dla początkujących

Pisze do mnie mnóstwo osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z giełdą, chciałbym ten post poświęcić właśnie takim inwestorom. Otóż wcale mnie nie dziwi, że piszecie i szukacie pomocy. Sam pamiętam jak zaczynałem swoją historię, zobaczyłem giełdę i chciałem w dwa miesiące stać się bogaty i rzucić szkołę. W zderzeniu z rzeczywistością moje marzenia nie miały najmniejszych szans i zostały rozbite w drobny mak. To była pierwsza najbardziej surowa lekcja, która jak się okazało w przyszłości dała mi na prawdę wiele, później było jeszcze kilka już mniej surowych.
Pewnie wiele osób zaczyna podobnie, co bym zrobił gdybym zaczynał od nowa? Po pierwsze nie zaczynał gry z kapitałem 10 000zł, a załóżmy 2 000zł (niektórzy inwestorzy piszą, że zaczynają grę, nie mają doświadczenia a ich kapitał to 50,100 czy nawet 200 tysięcy - uważajcie, pieniążki bardzo łatwo stracić, trudniej się odkuć!), po drugie w czasie zabawy tymi 2000zł czytać, czytać i jeszcze raz czytać, wszystko co związane z giełdą i inwestowaniem. Kolejna kwestia szkolenia i nauka analizy technicznej - od najniższych podstaw. Czwarta ostatnia i najważniejsza kwestia, własne obserwacje, własne wnioski z sukcesów i porażek. Dlaczego kurs spadł a dlaczego urósł, bo za pewne jakieś uzasadnienie było, które pominęliście. 
Tak więc najważniejsze proszę o rozwagę w inwestowaniu kapitałów, szczególnie tych dużych, nie dajcie się ponieść emocjom i marzeniom, to nie konkurs życzeń tylko twarda gra zwana giełdą.
Pozdrawiam serdecznie PD

czwartek, 10 stycznia 2013

Uwaga na debiuty

Zapowiedzi o "zwiększeniu mocy produkcyjnej" to manewr, który ma na celu pozyskanie kapitału, ale wspomniane zwiększenie mocy nie koniecznie przekłada się na kurs akcji. Pieniądze z nowej emisji akcji się rozpłyną a inwestorzy zostaną na lodzie, albo zamrożą swój kapitał na kilka lat, czekając aż kurs drgnie do góry. Moc produkcyjna może rzeczywiście zostać zwiększona, ale zysk nie trafi do akcjonariuszy. Prawda wygląda aktualnie tak, że IPO to nic innego jak sprzedawanie marzeń dla niedoświadczonych inwestorów. Spółka zgarnia zysk, który został wypracowany dzięki pieniądzom inwestorów, a kurs spółki nie raz nurkuje niezależnie od tego, zarząd spółki o tym wie, ale zostawia to dla siebie, bo może to odstraszyć inwestorów. Niestety tak etyczny jest ten świat.
Pozdrawiam PD

środa, 9 stycznia 2013

Szczypta psychologii

Inwestor który zajmie złą pozycję, szuka potwierdzenia, przeważnie u innych lub stwarza sobie w głowie pozytywne przyczyny potwierdzające jego decyzję - psychologia. To niestety często prowadzi do powiększenia strat, ponieważ inwestor zamiast zareagować i odwrócić pozycję, kiedy straty nie są duże, kurczowo się ich trzyma, bo jego wizja przysłoniła mu rzeczywiste sygnały. Pomyłki się zdarzają, są wpisane w rachunek, ważne żeby wyciągać z nich odpowiednie wnioski, sztuką jest pogodzenie się z tym i reakcja.
Na tym polega psychologia giełdy - trudno to opisać słowami - ale osoby które tego nie przyswoją, nigdy nie wejdą na wyższy poziom.
Wiem, że mój blog czytają również osoby niedoświadczone na giełdzie, dlatego tak często powtarzam, kapitał jest bardzo łatwo roztrwonić na giełdzie, zwracam uwagę na słowo "bardzo". Wiem, też że większość osób które to czytają to osoby ze średnim kapitałem, dlatego tym bardziej szkoda Waszych pieniędzy. Jakby stracił je np. Kulczyk, może bym się nie ucieszył, bo nie czerpie radości na podstawie kogoś porażek, ale było by mi lżej.
Pozdrawiam PD

wtorek, 8 stycznia 2013

Zahamowanie giełdy

Jak widać akcja wpuszczania leszczy na giełdę uległa wyhamowaniu, teraz leszcz nie wie co zrobić i co nie wybierze pewnie i tak straci, a jak dobrze pójdzie wyjdzie na swoje, czego im życzę. Wszystkie domy maklerskie naganiają do siebie "damy Ci darmowe szkolenia, damy Ci brokera, damy Ci rozbudowaną platformę, damy Ci trafne analizy", a wszystko po to żeby zarobić. Co jest przykrym tematem (nie mam na celu znieważanie kogokolwiek) wiele ludzi wykazuje się ponadprzeciętną naiwnością i wierzą, że ktoś chce od tak bez żadnego haczyka oddać im przysługę zupełnie za darmo. Domy maklerskie się cieszą, bo wiedzą co się stanie z takim klientem, odda kapitał i zapłaci jeszcze od tego prowizję, hieny się śmieją. 
Tak etyczni jest świat w dzisiejszych czasach, stara prawda "umiesz liczyć, licz na siebie". Prawda leży po naszej stronie, nie po stronie AmberGold i zakłamanych funduszy. Otwórzcie byle jaki portal finansowy i zobaczycie "chodź do nas, z nami zarobisz", oferują się niczym kobiety przy drodze. 

Proszę i apeluję po raz kolejny o rozwagę, jak ktoś inwestuje na giełdzie i nie ma o tym pojęcia niech sobie otworzy wykres np. Petrolinvestu i zapyta sam siebie czy chce tak skończyć. Albo nie, dla leniwych wkleję ten wykres tutaj, jako przestrogę. Mam nadzieje że uratuje to kapitał chociaż jednego inwestora.
Pozdrawiam PD


poniedziałek, 7 stycznia 2013

Akcje WIG20

Teraz jest dobry moment na wyjście z akcji wigu20, widać ewidentne zatrzymanie trendu wzrostowego - czas promocji się na razie skończył, kto zarobił bardzo dobrze - jednak teraz będzie trudniej. W krótkim terminie bezpieczniej jest oddać te papiery i poczekać na wyraźną zmianę trendu. Nieliczne walory ze spółek wigu20 pójdą jeszcze na północ, ale gra jest nie warta świeczki. Po czasie pewnie kilka osób się odezwie "dało się jeszcze zarobić" ... dobrze, ale ja mówię o punkcie w którym jesteśmy teraz. Aktualnie jest czas spekulacji na spółkach z po za grona największych spółek - czyli to co najbardziej lubię, ponieważ promuje to analizę techniczną.
Większość niedoświadczonych graczy i tak pewnie tego nie łyknie i w najlepszym wypadku wyjdą na zero, jest dużo okazji na spółkach po za blue chipami i warto po nie sięgać (przykład z dzisiaj: UNICREDIT).

Pozdrawiam PD

sobota, 5 stycznia 2013

Analiza techniczna

Witam, sobota okazała się owocna, kolejne spółki zostały wyłonione poprzez analizę techniczną. Zawężamy ilość walorów w portfelu z założeniem posiadania spółek które wypracowują choćby niewielki zysk. Małymi kroczkami dążymy do postawionego celu. Grono osób współpracujących analizy już dostało. Przyszły tydzień powinien być obfitujący w zielone liczby:)
Druga sprawa, dostaję wiele wiadomości z wyrzutami (oczywiście nie do mnie), że spółka wzrosła o 50%, a inwestor zarobił na niej 25%. Oczywiście to frustrujące, ale trzeba to zaakceptować. Bardzo trudno jest trafić idealnie w moment szczytu, a wychodzę z założenia że lepiej chronić kapitał, również ten zarobiony "na plusie" niż szaleć i się obudzić na minusie. Takie są realia i tak to wygląda w zderzeniu z rzeczywistym rynkiem, trzeba wyciągać wnioski i nie żałować.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu PD

piątek, 4 stycznia 2013

Prawda boli

ENELMED - to przykład spółki która wygenerowała wzrost o prawie 100% w ciągu 3 sesji giełdowych, jak widać jest to możliwe, były rekomendacje na kupno tego waloru. W taki sposób zostanie wyprowadzone tylko ścisłe grono spółek. A niektórzy inwestorzy nadal drepczą w miejscu, są zamknięci na pomoc z zewnątrz. Nie posiadają elementarnej wiedzy, a chcą inwestować z powodzeniem na giełdzie - to niemożliwe. Jeżeli ktoś woli fundusze czy AmberGold to proszę bardzo. Ja apeluje o rozwagę w inwestowaniu, do wszystkich współpracujących i tylko przypadkowo odwiedzających ten blog. Przestańcie tracić pieniądze przez głupotę, nie kupujcie czegoś o czym nie macie pojęcia. Dajcie sobie pomóc!! Jeżeli nie ufacie mi, to udajcie się do konkurencji (tylko uważać na naciągaczy), ale nie traćcie dalej kapitału przez głupotę.
Przepraszam jeżeli zbyt dosadnie przedstawiam prawdę, ale szlag mnie trafia jak dostaję telefony w stylu "byłem pewny że spółka urośnie, wszyscy tak mówili i czytałem na jakiejś stronie rekomendację, straciłem 20% kapitału, panie Pawle co teraz robić?", do cholery ludzie nie ma cudów, nie sprawie że spółka odrobi te straty, ale pytam czemu wcześniej Pan nie dzwonił, tylko jak się pali grunt?
Pozdrawiam PD

czwartek, 3 stycznia 2013

Przyszłość i rady

Witam wszystkich na moim blogu w nowym roku 2013, cel postawiony prze zemnie to cel minimalny, ale za to jak najbardziej możliwy do zrealizowania. Mianowicie wypracowanie zysku dla grupy współpracującej na poziomie co najmniej 100%.
Jest szereg spółek, które obserwuję już od dłuższego czasu, kilka z nich to walory które mogą podskoczyć teoretycznie nawet o 1000%. Wydaje się to mało realne, ale takie przypadki się już nie raz się powtarzały. Oczywiście ciężko przewidzieć kiedy dokładnie nastąpi wybicie i nigdy nie inwestuje się w jeden papier całego kapitału, ale realny zysk na poziomie 800% jest do wyciągnięcia.
Ludzie którzy ze mną współpracują przekonali się, że zdarzyło mi się wytypować dzień przed spółkę, która następnego dnia okazała się spółką dnia z największym zyskiem. Analiza techniczna to podstawa gry na giełdzie, kto gra na wyczucie nie odniesie prawdziwego sukcesu i jestem tego pewny. Niekiedy zdarzy się również spóźnić, obserwujemy spółkę czekamy na wejście, a ona wybija o 10% w górę i jest za późno. 
I tu dodam radę nie należy później rozpaczać i żałować, a jedynie wyciągnąć wnioski. Nie powinno się żałować, po ustawieniu SL że wybiło i jesteśmy stratni 2% a później spółka urosła. Wnioski, wnioski i jeszcze raz wnioski z analizy technicznej - to bezcenne.
Gorąco pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w tym roku
PD