Spadki na WIGu były wczoraj nie proporcjonalnie wyższe do sytuacji światowej, tak więc proszę trzymać się założonego planu i nie dać się "wystraszyć" groźbom krachu, dziś lub jutro nastąpi korekta i będzie to świetna okazja do zarobienia.
Pozorowanie spadków często służy przestraszeniu tłumu, który oddaje akcje po niskiej cenie, później zarabiają osoby które miały tego świadomość. Oczywiście cały czas ustawiamy stop-loss, żeby kontrolować straty, bo przy takich spadkach ciężko nie raz się utrzymać. Jak wybije trudno, albo odpuszczamy i godzimy się ze stratą na poziomie 2% albo czekamy na lokalne dno i wchodzimy kolejny raz. Jak ustalić lokalne dno? Proszę obserwować zachowanie zachodniego rynku, szczególnie DIJAFut.
Tu zrobię małą reklamę, która jest całkowicie przypadkowa, mam nadzieję że po prostu się komuś przyda notowania zagranicznych rynków na stronie: http://www.czasnazysk.pl/notowania/indeksy-swiatowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.