Bardzo ciekawy komentarz o KGHM, z którym w pełni się utożsamiam:
KGHM - styl korekty z ostatnich trzech tygodni dość jednoznacznie wskazuje, że jak na razie popyt nie dojrzał jeszcze do zainicjowania większego odbicia w górę. Utworzenie układu przypominającego klin zwyżkujący po tak silnej przecenie nie wygląda zbyt dobrze i trzeba się liczyć z tym, że może to być element zachęcający do wyznaczenia kolejnej fali spadkowej, wpisującej się w obowiązujący od wielu miesięcy kierunek. Obecnie podaż właśnie stoi przed perspektywą powalczenia o wyłamanie, zatem warto pamiętać o tych technicznych perspektywach kalkulując ryzyko. Kolejna fala spadkowa sygnalizowałaby możliwość zejścia do poziomów, przy których z nominału zniknęłaby już jedynka z przodu.
Sytuacja techniczna na rynku terminowym praktycznie bez zmian od paru dni. Do puki nie przekroczymy na stałe dość szerokiego oporu 2296-2300pkt na WIGu ciężko myśleć o większych wzrostach. W drugą stronę wsparcie na poziomie 2279pkt nie może zostać przełamane, wyjście dołem może oznaczać kolejną falę wyprzedaży.
Dodatkowo dla osób posiadających lub zamierzających nabyć akcje LOTOSu - sytuacja techniczna równie negatywna jak na KGHM, walor może zostać sprowadzony teoretycznie nawet do poziomu 30,00 więc apeluję o rozwagę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.